„Co chciałbyś dostać w prezencie? Czego pragniesz? O czym marzysz?” – to pytanie było wprowadzeniem do dzisiejszej dyskusji na zajęciach klubowych. Niektórzy mieli małe życzenia, inni poważniejsze, dalekosiężne marzenia: od zjedzenia czekolady z orzechami, zapiekanki, poprzez dalekie podróże, rejs frachtowcem, ładniejszy uśmiech, posiadanie zespołu pałacowo – parkowego ze stawami rybnymi, aż po osiągnięcie równowagi, lepszego samopoczucia, jak i bardziej abstrakcyjne marzenia, np. wycieczka na Marsa. Doszliśmy do wniosku, że marzenia odgrywają bardzo ważną rolę w życiu człowieka. Często stają się motorem przeróżnych działań, dając potrzebną energię do podejmowania wyzwań przekraczających nawet nasze możliwości. Gdyby nie one, nasze życie mogłoby się stać tylko bezcelową egzystencją, pozbawioną uroku „wdrapywania się na niedostępne górskie szczyty”. I choć nie ma jednej doskonałej recepty na spełnienie marzeń, nawet tych z pozoru niemożliwych do zrealizowania nie należy z góry przekreślać. Jak mówi bowiem refren znanej piosenki A. Lipnickiej: „Wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń…”