Choć Wojciech Idźkowski znany jest głównie jako fotograf z branży reklamowej, okazuje się, że jego prawdziwą pasją jest malarstwo. Podczas piątkowego wyjścia kulturalno – oświatowego do galerii „Bardzo białej”, mieliśmy możliwość podziwiać cykl jego dzieł pt. „Arche”. Po galerii oprowadził nas przewodnik, któremu bardzo dziękujemy za wprowadzenie w tematykę i pomoc w zrozumieniu artyzmu Idźkowskiego. Obrazy z przełomu lat 2014/2015, przesycone są farbą, choć niekoniecznie kolorowe. Malowane akrylem tworzą powierzchnie cienkie i delikatne, a farba olejna pozostawia wielowarstwowe faktury. Oglądając te kompozycje, zdajemy sobie sprawę, że nie temat jest kluczowy, a proces malowania. Tematami są historia, podróże i zapamiętane podczas nich pejzaże. Niezwykle intrygujące było dla nas to, że Idźkowski tworzy kompozycje z ukrytym autokomentarzem, którego tajemnicę nie zawsze udało nam się odgadnąć. Mamy wrażenie, że nasze próby interpretacji niektórych dzieł, były na wyższym poziomie abstrakcji niż w zamyśle autora. Reasumując, w malarstwie Idźkowkiego z pewnością odnajdujemy chęć tworzenia, poznania czegoś nieznanego. Fascynujące, jak farba na płótnie może wpływać na emocje odbiorców…