W piękną słoneczną pogodę wybraliśmy się do lasu kabackiego, żeby zażyć nie tylko słońca i świeżego powietrza, ale też… leśnej kąpieli. Choć nazwa wskazuje na bliski kontakt z wodą, nie ma z tym nic wspólnego. Leśna kąpiel to terapeutyczny trend przebyły do nas z dalekiego wschodu, a dokładniej z Japonii. Polega na praktyce uważności w otaczającej nas przyrodzie.
Uczestnicy_ czki mieli więc możliwość doświadczenia lasu nie tylko wzrokowo, ale też innymi zmysłami: słuchem, dotykiem, węchem. Uważnie obserwowaliśmy cienie roślin, wsłuchiwaliśmy się w dźwięki i ciszę pomiędzy poszczególnymi dźwiękami, układaliśmy mandale z leśnych skarbów, dotykaliśmy runa, kory, mchu. Ćwiczenie uważności poprzez świadome bycie w lesie to nie tylko ulga dla układu nerwowego i psychiki, ale też kojąca przyjemność.
