W piątek w ramach wyjścia kulturalno – oświatowego wybraliśmy się do Kinoteki na film pt. „Miara człowieka” w reżyserii Stephane Brize. Film przedstawia historię człowieka, który stracił pracę. Od tej pory aktywnie poszukiwał zatrudnienia. Całymi dniami uczestniczył w warsztatach w centrach kwalifikacji, gdzie instruktorzy uczyli, jak zrobić odpowiednie wrażenie na pracodawcach. Wieczorami starał się być dobrym mężem i ojcem. Wszystko się zmieniło, gdy Thierry dostał pracę jako ochroniarz w supermarkecie. Społeczny realizm został zastąpiony współczesnym moralitetem. Odtąd mężczyzna musiał dbać o bezpieczeństwo interesów szefów podobnych do tych, którzy wcześniej wyrzucili go z pracy. Ma za zadanie wyłapywać sprawców oszustw i kradzieży zarówno wśród klientów, jak i pracowników. Uczestniczy w przesłuchaniach osób, które sam złapał na gorącym uczynku. Jedną z nich jest starszy człowiek, który ukradł kawałek mięsa. Okazuje się, że nie ma pieniędzy – ani przy sobie, ani w domu, nie ma też żadnego znajomego, do którego mógłby zadzwonić. Kolejne zdarzenia z innymi pracownikami sklepu skłaniają go do buntu i odejścia z pracy.
A jak każdy z nas postąpiłby, gdyby znalazł się w sytuacji głównego bohatera? Na ten temat żywo dyskutowaliśmy po projekcji filmu. Byliśmy pod wrażeniem postawy bohatera. Polecamy obejrzenie filmu!