Po ostatnim rozrywkowym filmie jakim był „Bridget Jones 3” nadszedł czas na coś bardziej wymagającego i trudnego – film reżyserii Jana P. Matuszyńskiego „Ostatnia rodzina”. Tytułowa ostatnia rodzina to rodzina Beksińskich – Zdzisława Beksińskiego znanego polskiego malarza, rzeźbiarza, fotografa i rysownika, jego syna Tomasza dziennikarza muzycznego, żony, matki i teściowej. Akcja filmu zaczyna się w 1977 roku, gdy Tomek Beksiński wprowadza się do swojego mieszkania. Jego rodzice mieszkają tuż obok, na tym samym osiedlu, przez co ich kontakty pozostają bardzo intensywne. Nadwrażliwa i niepokojąca osobowość Tomka powoduje, że matka – Zofia, wciąż martwi się o syna. W tym samym czasie Zdzisław Beksiński próbuje całkowicie poświęcić się sztuce. W odbiorze filmu nie da się nie odczuć ciągłego oczekiwania na śmierć kolejnych członków rodziny. Historia Beksińskich ukazuje zawiłości ludzkiej psychiki i zwraca uwagę na uniwersalność prozy życia. Seans bardzo nas poruszył, długo po zakończeniu filmu dyskutowaliśmy o swoich wrażeniach i emocjach jakie obudziły się w nas pod jego wpływem. Z pewnością niejednokrotnie będziemy wracać do naszych przemyśleń i wniosków podczas zajęć w ŚDS.