W czasie ciszy przed zjawiskową burzą zdążyliśmy zatroszczyć się o kolejne przestrzenie naszego ogrodu. Dziś pielęgnowaliśmy pomidory, które nasadzone są aż w czterech rabatach. Tworzymy dla nich stabilne, drewniane stelaże, do których następnie podwiązujemy krzaczki wykorzystując jutowy sznurek. Uprzednio poprzycinane na wymiar sosnowe kantówki montujemy z wykorzystaniem gwoździ i wkrętów. Już na tę chwilę na krzaczkach widnieją piękne kwiatostany i pierwsze owoce, mamy nadzieję na obfite i smakowite zbiory. Ponadto jesteśmy w trakcie przygotowania grządek pod zasiew jarmużu. Podczas prac trafiło nam się wsparcie od wielu niezapowiedzianych wolontariuszy 🙂 Jak się okazuje każdy z odrobiną chęci może odnaleźć się w roli montera czy ogrodnika w naszym Ogrodzie Efemerycznym 🙂 Pięknie dziękujemy za pomoc!