W ubiegły piątek mieliśmy okazję obejrzeć film pt. „Moje córki krowy” w Kinotece PKiN. Opowiada on historię dwóch sióstr: 42-letniej Marty, despotycznej gwiazdy serialowej, która ma dorosłą córkę i młodszej od niej o 2 lata Kasi, będącej wrażliwą nauczycielką, która niezbyt szczęśliwie wyszła za mąż i urodziła syna Filipa. Skłócone od lat siostry w obliczu śmierci matki i choroby ojca muszą pogodzić się i współdziałać, co prowadzi do wielu tragikomicznych zdarzeń. Tematyka filmu, przestawiona w taki sposób, wzbudziła w uczestnikach wiele emocji oraz refleksji na temat życia. Po projekcji filmu toczyły się dyskusje na temat trudności, w jakiej stanęły główne bohaterki filmu. Wyjście umożliwiło beneficjentom wzięcie udziału we wspólnym przeżyciu kulturalnym oraz pozytywnie wpłynęło na rozwój empatii i obycia w sytuacjach społecznych.