W ostatni piątek wybraliśmy się na wyjątkowe wydarzenie kulturalne – festiwal Teatroteka Fest 2019. To już trzecia odsłona festiwalu, na którą złożą się ekranizacje 10 premierowych ekranizacji. W dniach 1-3 marca zaprezentowane zostaną w zaadaptowanym do kinowych potrzeb Teatrze Collegium Nobilium oraz w Kinie Syrena Muzeum Warszawy. My wybraliśmy seans „Dama z Łasiczką” w reżyserii Katarzyny Łęckiej. Sztuka inspirowana jest biografią Simony Kossak, jednak przedstawione w niej wydarzenia nie miały odzwierciedlenia w rzeczywistości i są wytworem wyobraźni autorki. Simona Kossak to postać niezwykła. Ostatnia z malarskiego rodu Kossaków, wielkich polskich pejzażystów i batalistów. Nie spełniła pokładanych w niej rodzinnych nadziei, po pierwsze nie była chłopcem, nie została też malarzem. Wybrała własną, niezwykłą drogę. Wyjechała z Krakowa, by ponad trzydzieści lat żyć w drewnianej leśniczówce pośrodku Puszczy Białowieskiej, bez wody i prądu. Była naukowcem, ekologiem, autorką filmów i pogadanek radiowych. Dla nas to fascynująca opowieść na temat bliskich nam tematów – odrzucenia, niezrozumienia i poszukiwania własnego miejsca w świecie. To było inspirujące wyjście!