Cóż może powstać z plastikowej butelki i kawałka bandaża? W dodatku przy niewielkim nakładzie pracy i odrobinie umiejętności manualnych? Jak się okazuje… doniczka, która może posłużyć nam jako zielnik a ponadto sama podpowie gdy będzie potrzebowała podlania Dziś w plenerze naszego ogrodu odbyły się warsztaty upcyklingowe z Panią Kasią Herman. Wspólnie tworzyliśmy unikatowe doniczki wykorzystując potencjał plastikowych butelek po wodzie mineralnej. W efekcie powstały niezwykle oryginalne zielniki, w których będzie wzrastała bazylia, mięta i tymianek Zadbaliśmy o odpowiednie warunki dla rozrostu ziół, nadając przy tym butelkom drugie życie. Jesteśmy oczarowani pomysłem i owocami naszych działań, za co serdecznie dziękujemy Pani Kas.