W przepiękny, słoneczny dzień, kontynuując naszą węgierską przygodę, udaliśmy się do Instytutu Kultury Węgierskiej na wystawę grafiki wybitnych artystów tego kraju. Autorzy wykazali się niebywałymi umiejętnościami stosując linoryty i drzeworyty. Prace okazały się być kontrowersyjne w swojej treści, śmiałe, wyzywające, ale i komiczne. Wzbudziły także dużo pozytywnych emocji. Po obejrzeniu wystawy poszliśmy do mieszczącej się tuż obok Instytutu piekarni, w której kosztowaliśmy świeżych wypieków. Na zakończenie obsługa bardzo mile nas zaskoczyła, wręczając nam na drogę paczkę pączków gratis. Warto było wybrać się na taką wycieczkę!