Dla wielu z nas okres przejściowy miedzy latem i jesienią to trudny moment. Wraz z nastaniem pierwszych jesiennych chłodów, kiedy na dworze coraz częściej pada deszcz, ciemne chmury gęsto przykrywają niebo, a dni stają się coraz krótsze, większość z nas ogarnia „jesienny smutek”. Częściej robimy się senni i zmęczeni, nie chce nam się wstawać z łóżka w ciemne, zimne poranki, mniej mamy energii i zapału do pracy. Pogoda za oknem wpływa też niekorzystnie na nasz nastrój. Niektórzy stają się smutni, rozdrażnieni, przygnębieni i zniechęceni oraz znacznie mniej rzeczy sprawia im radość. Czasem jednak ten jesienno-zimowy smutek zaczyna coraz bardziej utrudniać nam codzienne życie. Warto wtedy sprawdzić czy nie jest to depresja sezonowa. Dziś rozważaliśmy wspólnie ten temat. Warto na bieżąco monitorować swój nastrój i podejmować różne działania wspierające nasze funkcjonowanie psychiczne. Rozmowy z bliską osobą, dobra dieta i spacery w ciągu dnia to nasze metody na obniżony nastrój jesienią!