Na przekór ostatniej deszczowej aurze pogodowej postanowiliśmy zorganizować w naszym Domu potańcówkę w biesiadnym klimacie, który wszystkim nam kojarzy się z zabawą weselną. Już wcześniej przygotowaliśmy tradycyjny polski rosół, a na drugie danie kotlet schabowy. Przestrzeń naszej sali zaaranżowaliśmy tak, żeby móc usiąść przy jednym wspólnym stole oraz żeby pozostawić miejsce na tańce i biesiadne zabawy. Nie obyło się bez szampana (u nas w wersji bezalkoholowej), znanych z wesel zabaw, takich jak: zabawa z krzesłami, gdzie więcej jest osób tańczących niż krzeseł, „chusteczki haftowanej” oraz pociągu w rytmie przeboju Ryszarda Rynkowskiego. Dzięki wieczorowym kreacjom i przystrojeniu sali balonami i kwiatami z naszego ogrodu wszystkim nam udzielił się weselny klimat. Tego typu imprezy sprzyjają integracji i otwierają nas na siebie nawzajem. Wspólne wspomnienia tego dnia na pewno przyczynią się do większego poczucia wspólnoty i przynależności do grupy.